sobota, 27 grudnia 2014

JAK USZYĆ FARTUSZEK KUCHENNY

Święta, święta i...po świętach. Ale tych zimowych. A tu nadejdą Święta Wielkanocne i my znów będziemy biegać po sklepach i wymyślać prezenty. Proponuję więc uszycie niezbyt skomplikowanych fartuszków kuchennych dla wszystkich miłych gości ( którzy nas odwiedzą ) lub dla gospodarzy ( jeśli to my będziemy gośćmi ). 
Instrukcja: 
Kupujemy wesołą ceratę na flizelinie z wałka. Z długości 0,70 cm a szerokości 140 cm możemy wykroić dwa fartuchy. Przykładamy nasz prywatny wysłużony fartuszek na ceratę i wykrawamy kształt. Ceraty nie trzeba już endlować ani specjalnie wykańczać. Teraz troczki do wiązania na szyję i w pasie. Dla mało wprawnych krawców polecam bawełnianą lamówkę ze skosu zakupioną w pasmanterii, dla praktyków z dłuższym stażem - skomponowanie z jakichś resztek lamówki własnoręcznej. Lamówka z materiału krojonego na skos lepiej się układa i poddaje. Troczki doszywamy szerokim endlem, wkładając krawędź  ceraty do wewnątrz lamówki podczas szycia lub wcześniej upinając szpilkami w odpowiednich miejscach. 
Fartuszek z tkaniny szyjemy tak samo, endlując go jednak i podwijając na centymetr w miejscach, gdzie nie będzie troczków. Można doszyć kieszeń dla urozmaicenia i dla wygody kucharza. Łapki silikonowe ze sklepu "Wszystko po..." dopełniają całości kolorystycznej, humorystycznej, praktycznej.
Fartuszek w wiejskie wzory uszyty jest z tkaniny zdobytej za 1 zł. Do tego rękawica ocieplana oraz czepiec na głowę. Strój można wykorzystać na bal przebierańców lub do lepienia pierogów z wesołym maluchem. Ale w samotności kuchennej też warto wyglądać i czuć się wspaniale!

wtorek, 23 grudnia 2014

CHOINKA - OZDOBA ŚWIĄTECZNA

 Coś widzę, że mało osób tu zagląda.....
Polecam więc ozdoby świąteczne w postaci choinek. Może jeszcze jutro zdążycie. Choinki uszyłam na maszynie według wzoru znalezionego w sieci, napełniłam czym się dało. Do tego połamane patyczki z lasu, opakowania po jogurcie, w których to zatapiamy gipsem patyczki. Nadziewamy korony drzew i ozdabiamy według widzimisię. Miły prezent, dekoracja na okno lub po prostu praca ręczna dla naszych pociech.


poniedziałek, 22 grudnia 2014

CHOINKA JADALNA Z MAKIEM

Nie będę odkrywcza, ale polecam hasło "choinka z ciasta francuskiego". Tano, łatwo i przyjemnie. A na dodatek smacznie. Potrzebne tylko zakupione w sklepie ciasto francuskie i masa makowa. Opcjonalnie można wykorzystać nutellę lub powidła. Świetny pomysł:
 na prezent, 
na dekorację stołu, 
na zajęcia rękodzieła artystycznego, 
na zajęcie czasu wolnego, 
na wykorzystanie powideł resztek, 
na ćwiczenie rąk sprawności, 
na przystawkę dla gości, 
na naukę dla malutkich , 
na prezenty dla starutkich, 
na prezentów darowanie, 
i do kawy spożywanie.
Skorzystałam,ulepiałam, pakowałam, darowałam.

Ciasto francuskie składamy na pół i wycinamy duży równoboczny trójkąt.

W ten sposób otrzymujemy dwa trójkąty na środku, jeden z nich odkładamy na bok.Na pozostawiony trójkąt nakładamy równomiernie masę makową.
( Z boków pozostanie nam 1 trójkąt równoboczny( po rozłożeniu) i dwa kawałki, z których identyczny trójkąt zlepimy wzdłuż pnia.)

Całość przykrywamy pozostawionym na boku ciastem.

Teraz brzegi nacinamy z dwóch stron, tworząc gałązki - pamiętać by nie naciąć całego ciasta.

Gałązki choinki chwytami i okręcamy wokół własnej osi.

Z ciasta 50x25 cm mogą wyjść dwie duże choinki. Z boków pozostających sklejam tę drugą. Piekłam też  z tego formatu 6 małych. Jedna puszka masy makowej wystarcza na 6 rolek ciasta.



Na zdjęciu powyżej - z trzech kawałków wykroicie 6 małych choinek.




Ciasto łączymy dokładnie zacierając granice złożenia, aby się nie rozeszło podczas pieczenia.
Zawijamy fiziołki wokół osi gałązki.






niedziela, 21 grudnia 2014

ŁOSIE Z MASY SOLNEJ

Jeszcze jest trochę czasu na wyrób własnych podarunków. Nie macie pomysłu i dlatego tu zaglądacie. Ja też nie miałam i zaglądałam tu:
 Pomysł wesoły, własnoręczny, zajmujący czas, ale rozładowujący napięcie i przedświąteczne emocje, budzący ciekawość co z tego wyjdzie, ale dający nadzieję na spełnienie i realizację pomysłu. 
Radość obdarowanego - bezcenna.
No i nadzieja na rewanż.


 Ulepione, wysuszone w piekarniku malujemy farbami akrylowymi i lakierem bezbarwnym.


 Kawa odpada, ale można przykleić jakimś klejem.


Nogi zrobione ze sznurka, przewleczone przez dziury w tułowiu. Można podkleić też od spodu klejem w sztyfcie na gorąco.




piątek, 19 grudnia 2014

ŚWIECZNIK DECOUPAGE NA ŚWIĘTA

Blask świecy na świątecznym stole daje ciepło, tworzy nastrój, cieszy oko. Jeśli nie macie okazjonalnego świecznika, z pewnością znajdzie się serwetka i butelka po nastrojowym wieczorze. Zatem do roboty - świecznik wykonany metodą decoupage pięknie obkapany woskiem będzie stylowym dodatkiem do smacznych potraw.