wtorek, 27 października 2015

JESIEŃ W OGRODZIE

Podczas śnieżnej zimy z nostalgią liczymy dni kalendarza i z utęsknieniem czekamy na rozkwitającą wiosnę. Wiosna jest zapowiedzią słonecznego i radosnego lata. Koniec lata napawa nas smutkiem długich i chłodnych jesiennych wieczorów. A jesień? Przychodzi do nas nagle, niespodziewanie, jeszcze nie zdążymy pochować do pawlacza klapek i szyfonowych zwiewnych sukien. Wybucha paletą barw mieniąc się w promieniach wędrującego nisko nad horyzontem słońca, lub odbijając się w kroplach deszczu wysiadujących na kobiercu z liści.Nie, zdecydowanie smutek nie jest do jesieni przynależny.























niedziela, 25 października 2015

JABŁKA NADZIEWANE ŻURAWINĄ

Smaczna przekąska na jesienne wieczory lub kolacyjka przy czerwonym winie. Proste w wykonaniu, szybkie, aromatyczne i przepyszne.
Jabłka wydrąż łyżką do kulek ziemniaczanych lub zwykłą łyżką lub po prostu podźgaj nożem środek i wyjedz go łyżeczką do herbaty.
Ubij pianę z białek, raczej mało, pokój migdały, dodaj żurawinę i wszystko wymieszaj. Odradzam cukier, bo jest już w jabłku, ale polecam cynamon na przywołanie zapachu świąt i afrodyzjakalnych właściwości. Wypełnij nadzieniem jabłka i zapiecz w gorącym piekarniku przez około 30 minut. Jeśli zostanie Ci białko, dodaj do niego cukru ( poprzez ubijanie ) i wysusz w postaci bezowej na blasze po wyciągnięciu upieczonych jabłek, gdyż piekarnik nie może być gorący.
No to do dzieła, leniwe niedzielne popołudnie można sobie umilić deserem. Deser podajemy oczywiście z lodami waniliowymi i bazylią do dekoracji. Rozpływający się w ustach farsz i owiewający kuchnię zapach pozwoli Ci zobaczyć, że jednak świat jest piękny......






środa, 21 października 2015

ŁOSOŚ W CIEŚCIE FRANCUSKIM

Potrzebne będą kawałki łososia w dowolnej formie.
Ciasto francuskie zakupione w sklepie.
Pesto oliwkowe lub paprykowe.
Szpinak mrożony odparowany na masełku i do tego utarte warzywa według gustu.
Czosnek obowiązkowy jako antybiotyk na wszystko.


 Ciasto planuj pociąć w jakieś kawałki, żeby zmieścić w nim łososia.
Na spód dajesz pesto, na pesto łososia, na łososia warzywa.


 Zamykasz sakiewkę uciskając palcami i smarujesz rozmąconym jajem.


Teraz do piekarnika na 180 stopni i na około 30 minut, aż ciasto się zrumieni.
Dodatki do wyboru lub w miarę zapasów. Ja podałam z kiełkami podsmażonymi na maśle. Dla chętnych był też chrzan z jajkami. 


Zgadzasz się, że wyśmienita przystawka, obiad lub kolacja?

poniedziałek, 19 października 2015

OWOCOWE JEŻE

Gruszki na jeże wybieramy wąskie, długie, ścinamy spód tak, aby stały z podniesionym ogonkiem. Ogonek odcinamy i w jego miejsce dajemy oliwkę lub ciemne winogrono jako nos jeża. Resztę pokażą lub przypomną Wam zdjęcia.
Dla maluchów radocha, dla gości zachwyt, dla gospodyni zaspokojenie próżności.









Czary mary, hokus pokus, abrakadabra i .........gotowe !!!



środa, 14 października 2015

Z RÓŻĄ W TLE

BURDA 11/2013
     model 104


 Jeśli masz chandrę lub nieodpartą chęć obcowania z maszyną do szycia, to polecam amarantową tkaninę typu merino. No i model z Burdy. Luźny, swobodny, a zarazem elegancki i z szykiem. Można poeksponować nogi, nie martwić się nadmiarem skonsumowanych dań i poczuć się ... Suknia ma podszewkę,  zamek z tyłu gwarantuje zachowanie fryzury podczas ubierania. Rękaw można wykończyć mankietem lub na gumką. Kwiat przysparza trochę trudności w powstawaniu, ale zawsze można dać upust swojej fantazji. Jest mobilny, więc jego obecność może podkreślić huczną uroczystość, a pozostać w szafie w dzień powszedni. No i zastępuje biżuterię.








wtorek, 13 października 2015

KURTKA Z NURKA

BURDA 11/2013    model 115


No i nadeszły zimne wieczory i chłodne poranki. Na tę okoliczność wynalazłam w sklepie tkaninę nurek w rozmaitych kolorach i model z Burdy. Tkanina jest miła, ale dość sztywna, nie można z niej szyć modeli ze zbytnią liczbą detali. Ten mój nie ma tylnej kontrafałdy, bo odstawała zbytnio nawet po stębnowaniu i zaprasowaniu. Była, ale musiała zostać usunięta, czyli sprułam i wycięłam tył na nowo. Nie robiłam też żadnego zapięcia. Brzegi kurteczki nie są nawet podwijane ani wykańczane w żaden inny sposób. Po prostu obcięłam brzeg nożyczkami i zadbałam o zakończenie szwu, aby się nie spruł w jakimś momencie. Taki teraz trend w krawiectwie. 
Wdzianko nosi się miło, szyje szybko, nie trzeba prasować po praniu na "małym" programie i suszeniu na wieszaku. Polecam do uszycia nawet dla początkujących krawcowych.