Kiedyś kupiłam formę na domki do pieczenia. No i wreszcie nadszedł czas na
próbę ustawienia wioski piernikowej. Nie próbowałam jeszcze z ciasta
piaskowego, ale powiodła się próba z ciastem piernikowym. Dla chętnych podaję
przepis:
Ciasto piernikowe:
- 3 jaja
- 1/2 słoiczka dżemu z czarnej porzeczki
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mleka
- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki oleju
- cukier wanilinowy
- po 1/2 łyżeczki cynamonu, sody, kakao, przyprawy piernikowej
Składniki wkładamy do miski i dokładnie mieszamy mikserem. Napełniamy domki
i pieczemy 40 minut w ok. 180 st. Do ciasta można dodać ciasta 2-3
jabłka pokrojone w kostkę. Domki wyrosną nierówno, więc odcinamy spody ,
kruszymy, łączymy z miodem lub dżemem i robimy kulki, obtaczamy je w kokosowych
wiórkach. Nie może się nic zmarnować. Domki wyciągamy i lukrujemy.
Lukier:
·
1 białko
·
1 szklanka cukru pudru (około 400g)
·
kilka kropel soku z cytryny lub octu
·
ewentualnie barwniki
Jajko zanurzamy na 5 sekund do wrzątku. Białko wbijamy do naczynia.
Dodajemy cukier puder i sok z cytryny. Miksujemy na niskich lub średnich
obrotach miksera przez około 10-15 minut. Kto nie ma cierpliwości, zatrudnia
partnera do mieszania tego łyżką. Mięśnie czynią cuda i tak się uda.
Ewentualnie dodajemy barwnik i ponownie zmiksujemy. Jeśli lukier wyjdzie zbyt
rzadki, należy dodać do niego jeszcze trochę cukru pudru (stopniowo), a jeśli
zbyt gęsty - białka. Dekorujemy domki, np. za pomocą rękawa cukierniczego lub
strzykawki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz