poniedziałek, 18 lipca 2016

PŁASZCZ BIAŁY


"BURDA" 3/2005      
model 123
 

Szukałam w sklepach białego płaszcza, ale jakoś żadnego nie mogłam dopasować. Mierzone modele były przeważnie za krótkie jak na płaszcz, pokazywały sukienkę znajdującą się pod spodem. Zakupiłam więc na www. biały flausz, jedwabną podszewkę i zsiadłam do maszyny. Model wybrany z Burdy był raczej łatwy do uszycia, nie wymagał żadnych poprawek podczas przymiarki. Długość dopasowałam do wzrostu i do długości sukienek z szafy. Zapinanie pominęłam, bo nie korzystam. Poza tym guzik zapinany na białym flauszu skutkuje ciemniejszą obwódką wokół, a więc częstszym praniem, a więc krótszym okresem zachowania nienaruszonej struktury flauszu. Z podobnych względów pominęłam kołnierzyk, którego rolę okazjonalnie może przejąć apaszka.




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz