wtorek, 30 czerwca 2015

LAMPA ZE SKLEJKI

Przy łóżku zawsze dobrze mieć jakieś źródło światła, głównie po to aby nie kłócić się z mężem kto gasi! Może się także przydać do czytania albo grania w karty przed snem. Moja sypialnia jest urządzona w leśnym stylu i takiej też lampy poszukiwałam, nic jednak nie było wystarczająco fajne. Postanowiłam sama zrobić lampę!

Co potrzebowałam:

- kształt ze sklejki od cudnej Artgrawki zrobiony na zamówienie
- kątowniki 2 szt
- śrubki
- oprawka z kablem (kupione osobno)
- mąż lub inny człowiek z wiertarką
- rzep na taśmie klejącej z marketu
- żarówka
- spray (ewentualnie)



 Kątowniki połączyłam aby uzyskać odpowiedni kształt (nie znalazłam takiego gotowego, więc to wykombinowałam)

 Żeby ładnie wyglądało pomalowałam całość na biało:

Żeby było łatwiej, głowę przyczepiłam za pomocą rzepów, jeśli mi się znudzi albo uszkodzi można ją wymienić na nowszy model bez problemów:

 Tadaaam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz