Ten pyszny serek można otrzymać tylko z mleka niepasteryzowanego, czyli z takiego "prosto od krowy".
Udaję się więc do zaprzyjaźnionej Pani Joli oraz jej krowy. Doję krowę wspólnymi siłami - krowy i moimi. Potrzebne będzie mleko w ilości 10 litrów, więc nie jest to praca łatwa. Zwłaszcza moja.
Mleko podgrzewam na piecu w ogromnym naczyniu do temperatury 36 stopni, korzystając do mierzenia termometru spożywczego. Do mieszania mleka wykorzystuję łyżkę cedzakową do klusek, bo to największy sztuciec, jaki posiadam w zestawie.
Następnie wlewam podpuszczę ( wcześniej nabytą na stosownym portalu ) rozpuszczoną w wodzie mineralnej w ilości 1 grama proszku. 1 gram wystarcza na 20 litrów mleka, ale dla pewności.....
Oddalam się do innych prac lub na relaks, bo mleko będzie się przetwarzać w mlekowy skrzep. Tak około godzinki. Jeśli się zapomni, to nie szkodzi. Skrzep zaczeka.
Wtedy ww.łyżką cedzakową rozdrabniam skrzep na grudki, mieszając po prostu w garze.
I tak, mieszając powoli i kontrolując proces, podgrzewam przyszły ser do temperatury 55 stopni.
Teraz przekładam skrzep do przygotowanych wcześniej pojemniczków.
Chętnie robię też serek w małych pojemniczkach o różnych kształtach. Wykorzystuję do tego puste bombonierki, a raczej podstawki po pomadkach. Wtedy małe serki są "na raz" do ust. Powycinałam dna z butelek po wodzie mineralnej - wtedy serki sprawdzają się jako prezentowe śniadania dla koleżanek w pracy. Sprawdzone są również pojemniki po śmietanie i jogurtach.Jeśli pojemnik ma być wykonany samodzielnie, należy zrobić w nim dziury grubą igłą, aby serwatka mogła spokojnie odpłynąć.
Jeśli ktoś jest amatorem słonych serów, na parę godzin może włożyć ser do solanki.
Jeśli ktoś jest amatorem smakowych serów, może wmieszać podczas nakładania skrzepu do pojemników ulubione dodatki - czarnuszkę, bazylię, paprykę, zioła.....
Danie jest przepysznym daniem samym w sobie. Najlepiej smakuje wyjadane widelcem z pieluszki podczas odkapywania. Można konsumować w wersji nowalijkowej, polecam też z ostrym pesto i oliwkami,z pomidorami i bazylią oraz dla koneserów słodkości - z miodem i orzechami.
Serek może być też bazą do innych dań, ale o tym jutro.
„Mleko
i przetwory mleczne są źródłem łatwo przyswajalnego wapnia,
wysokowartościowego białka i witamin z grupy B oraz witamin A i D –
dlatego korzystaj z przepisów blogerów, którzy odkryją przed Tobą wartość mleka, a więc - mocne kości, zdrowe zęby, nawodnione komórki, sprawnie działający organizm”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz